Organy unijne nie ustają w działaniach wymierzonych w Polskę. Oprócz kolejnych inicjatyw uchwałodawczych i rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawach tzw. praworządności i walki ze zmianami klimatu, aktywność wykazują członkowie Komisji Europejskiej. Szczególnie oburzająco wybrzmiały słowa wiceszefowej KE Very Jurowej, która zarzuciła polskim władzom prześladowanie mniejszości seksualnych i zaszantażowała wstrzymaniem wypłaty dla części polskich samorządów dotacji unijnych.


Na słowa unijnej komisarz zareagowało środowisko skupione wokół Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi. W serwisie protestuj.pl powstała petycja zatytułowana NIE dla antyrodzinnej presji eurokratów na polskie samorządy! W momencie powstawania tego tekstu podpisanych pod apelem było już ponad 22 tysiące osób. Sygnatariusze petycji domagają się od Jurowej wycofania ze skandalicznych słów stanowiących sugestię, że polskie samorządy, które miały rzekomo utworzyć strefy wolne od LGBT, będą sankcjonowane zatrzymaniem środków z programów operacyjnych przeznaczonych na inwestycje lokalne.

Vera Jurova atakuje, Stowarzyszenie Ks. Skargi odpowiada

Podstawowy problem z wypowiedzią komisarz Jurowej polega na tym, że bazuje ona na… zmyślonych historiach. Fraza „strefy wolne od LGBT” to efekt wymysłów i zarazem happeningu lewicowego aktywisty Barta Staszewskiego, który przykręcił tabliczki o takiej treści do znaków z nazwami miejscowości. Jakich miejscowości? Tych, które położone są w gminach lub powiatach, które uchwaliły nie mającą właściwie nic wspólnego z tematyką praw mniejszości seksualnych Samorządową Kartę Praw Rodziny.


Rzeczona Samorządowa Karta Praw rodziny zawiera istotne zapisy wzmacniające rodzicielską kontrolę nad treściami przekazywanymi w szkołach i placówkach oświatowych dzieciom, a także inne prorodzinne postulaty, jak chociażby konieczność powołania Rzecznika Praw Rodziny, stworzenia samorządowego systemu zgłaszania naruszeń praw rodziny czy o wykluczeniu prawnej dyskryminacji małżeństw i wychowywanych przez nie dzieci w polityce społecznej samorządu.

Sygnatariusze petycji, którą stworzyło Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przez platformę Protestuj.pl, wytykają wiceszefowej Komisji Europejskiej te przeoczenia, sugerując, iż nie zna treści podstawowych zapisów traktatowych, na mocy których następuje rozdział kompetencji między organy unijne a państwa członkowskie. Zarzucają jej także ideologiczne, niesprawiedliwe traktowanie Polski. Obecne działania dowodzą natomiast odwrotnej tezy, iż środki unijne są w rękach Komisji Europejskiej narzędziem wymuszania zmian ideologicznych na państwach członkowskich – czytamy w petycji zamieszczonej na protestuj.pl.

Sondaż opinii wśród Polaków nie pozostawia złudzeń

W nawiązaniu do tej inicjatywy sprzeciwu wobec kolejnych działań wymierzonych w Polskę, przeprowadzony został metodą CAWI sondaż poparcia dla działań Very Jurowej (grupa 1037 ankietowanych). Portal PiotrSkarga.pl, który również należy do kierowanego przez Sławomira Olejniczaka Stowarzyszenia Ks. Skargi, opublikował wyniki sondażu. Na pytanie o prawo krajów członkowskich do prowadzenia własnej i niezależnej polityki wewnętrznej twierdząco odpowiedziało 90,5% respondentów, natomiast przeciwko takim uprawnieniom opowiedziało się 9% odpowiadających. Podobnie wyglądały odpowiedzi na pytanie dotyczące działań samorządów na rzecz rodziny: Czy uważasz że polskie samorządy mają prawo dbać o dobro rodziny także wtedy, gdy ich działania są krytykowane przez przedstawicieli Unii Europejskiej? Aż 90,1% ankietowanych poparło takie działania, a przeciwnego zdania było raptem 9,4% respondentów. Przy każdym z pytań brak zdania na dany temat zadeklarowało 0,5% ankietowanych.